Chyba najbardziej tanim pismakom, siedzącym na dupie w klimatyzowanych redakcjach. 500 kilometrów od morza. Parawaning był zawsze. Nie wymyślono ich niedawno po to, by kogoś wkurzyć. Wymyślono natomiast problem, bo ten problem nie istniał, dopóki jakiś mierny dziennikarz nie pomyślał, że to przecież jest sprawa, którą warto opisać i skrytykować. I za nim poszła reszta, […]
Artykuł Komu te parawany przeszkadzają, co? pochodzi z JasonHunt.